niedziela, 5 lutego 2017

W zdrowym ciele... zdrowe cielę 9


#ASICSFrontRunner

(Konrad). Dzisiaj znów na sportowo. Ostatnio nie mam szczęścia do udziału w kampaniach i rzadko biorę udział w konkursach.

Wychodząc z założenia, że nie zużywa się tylko to, czego się nie używa, poniżej przedstawiam Wam pierwszą część zdjęć ubrań, które, niestety, nie wytrzymały próby czasu.

Najpierw buty Memphis One, które kupiłem na początku października 2016 roku w Deichmannie. Codziennie w nich chodzę, biegam i jeżdżę na rowerze.



Po zbliżeniu widać, że lewy but zaczął się rozklejać. Co ciekawe, to już drugie buty, które nie wytrzymały próby czasu. Pierwsze (także opisywane na tym blogu) były testowane HOOY Spider.




Zawiodly mnie także getry biegowe, kupione przez Allegro.pl w październiku 2016 roku. Żeby mi było cieplej w trakcie biegania i jeżdżenia, czasem składałem na nie spodnie dresowe.


Widzicie na poniższych zdjęciach, że odblaski zaczęły już pękać.




Dodatkowo pękł jeden z szwów, gdy je ciut za mocno pociągnąłem przy wkładaniu na spodnie-bieliznę termoaktywne.



Jednak najkrócej wytrzymały rękawiczki funkcyjne, które kupiłem w listopadzie zeszłego roku w Lidlu.


Jedną z nich także pękła w szfie.



Wkrótce pokażę Wam kolejne przegrane z czasem ubrania sportowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz