poniedziałek, 16 marca 2020

Kampania - "Wielki Test ALDI" - cz. 2


(Konrad). Wczoraj obiecałem Wam, że w najbliższym poście zamieszczę zdjęcia i moje pierwsze wrażenia z otrzymanych produktów z PACZKI AMBASADORA Kampanii "Wielki Test ALDI".

W ramach przypomnienia tylko napiszę, że niedawno zostałem Ambasadorem tego projektu, z ramienia Streetcom Polska.

Cztery dni temu otrzymałem oczekiwaną przesyłkę. Poniżej przedstawiam Wam drugą część jej zdjęć. Muszę, jednak, przyznać, że jestem mocno zawiedziony. I nie chodzi mi o jej zawartość, tylko o zabezpieczenie produktów ze strony ALDI. #aldipolska #ambasadoraldi #testeraldi #wielkitestaldi


Porządnie, profesjonalnie opakowana paczka;


dające nadzieję duże pudło z logo ALDI;


PRZEWODNIK AMBASADORA i ulotki



z prezentacją produktów;


styropianowa, zabezpieczona taśmą klejącą lodówka, a w środku


produkty, które były otwarte, nieodpowiednio zabezpieczone, rozlewające się i brudzące. Wyglądało to brzydko i bardzo nieapetycznie. Zastanawiałem, kto i w jaki sposób to pakował.


Inne produkty były w dobrym stanie, ale nie pasty jajeczne i z tuńczyka.


Obawiałem się o stan serków i obejrzałem je bardzo dokładnie. Na szczęście były odpowiednio zamknięte i miałem pewność, że będą wszystkim smakowały. Podobno, najpierw je się oczami.


Serki: truskawkowy, waniliowy i pomarańczowy. Dla każdego dziecka po jednym. Duże i pożywne - byłem przekonany, że zadowolą wszystkich domowników.

W kolejnym poście pokażę Wam następne produkty z PACZKI AMBASADORA.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz