Poniżej przedstawiam zdjęcia otrzymanej przesyłki. Większość z nich nie są najlepszej jakości, ponieważ była wykonana komórką.
Paczkę z 6-ma dwupakami paluszków serowych o smaku Original i 6-ma dwupakami paluszków serowych o smaku Ketchup (pakowanych osobno, po cztery w paczce), "Przewodnikiem projektu trnd", "Twoim badaniem opinii", obrazkami do kolorowania 3d dla dzieci, listem przewodnim i specjalnymi zasadami przechowywania produktu otrzymałem dwa dni temu.
Niedawno brałem udział w testowaniu "Mlecznych kanapek Monte Snack!" firmy Zott i wiedziałem, że produkt należy w ciągu 48 godzin od zapakowania włożyć do lodówki i przechowywać w temperaturze +4 °C do +8 °C. W przeciwnym razie przestaje być zdatny do spożycia i należy go wyrzucić.
Przyznam, że tym razem miałem mały problem, bo informację o dostarczeniu przesyłki do punktu odbioru, otrzymałem od kuriera na drugi dzień do dostarczenia. Miałem nieco nerwów, ale, skutecznie, za prośbą, udało się odebrać paczkę i czym prędzej włożyć jej zawartość do lodówki.
Również ta paczka była odpowiednio zabezpieczona i zawierała ostrzeżenie, iż w środku znajduje się suchy lód o temperaturze - 78 stopni Celsjusza.
Ponieważ ostatnio dowiedziałem się, czym jest mgła smoleńska (zanim przeczytałem, że nie należy tego robić, wsypałem suchy lód do rurek zlewozmywaka i zalałem ciepłą wodą), tym razem wyrzuciłem go do pojemnika na śmieci. Po pozbyciu się lodu i kartonu, przekąski schowałem do lodówki (styropian zostawiłem) i oddałem się lekturze materiałów, a potem poczęstowałem żonę, mamę i dzieci produktem.
Przyznam, że mam co do niego mieszane uczucia. Tym bardziej, że małżonka wyczytała w internecie, iż część testerów uważa te przekąski za gumowate i nie smaczne. Ale musiałem się osobiście o tym przekonać. Mnie smakują. Przecież nie każdy lubi ser. Przypominają nieco zamrożony serek topiony. Spróbowałem obu smaków: i Original i Ketchup. Ten drugi jest bardziej wyrazisty i dłużej pozostaje na języku. Moja żona woli tradycyjny. Dzieci nie potrafiły ocenić, czy im przekąski posmakowały, czy nie.
Muszę jednak przyznać, że "Cheese Snack" są dobrym pomysłem. To przekąski, które można wszędzie zabrać. Łatwo się je otwiera i nie zajmują dużo miejsca. Uważam jednak, że nie można ich na raz za dużo zjeść, bo przestają smakować. W końcu to tylko zdrowe przekąski i tak powinny być traktowane.
Wkrótce podzielę się dalszymi opiniami.