niedziela, 18 października 2015

"Serowe przekąski Cheese Snack!"


Jestem 1 z 3000 testerów serowych przekąsek "Cheese Snack". Testuję je dla "trnd Kft. Sp. z o.o. Oddział w Polsce" (http://www.trnd.com/pl/). Zapraszam Was na bloga projektu - http://www.trnd.com/pl/projekty/cheese-snack/realizacja-projektu i na bloga trnd - http://www.trnd.com/pl/blog.

Poniżej przedstawiam zdjęcia otrzymanej przesyłki. Większość z nich nie są najlepszej jakości, ponieważ była wykonana komórką.



Paczkę z 6-ma dwupakami paluszków serowych o smaku Original i 6-ma dwupakami paluszków serowych o smaku Ketchup (pakowanych osobno, po cztery w paczce), "Przewodnikiem projektu trnd", "Twoim badaniem opinii", obrazkami do kolorowania 3d dla dzieci, listem przewodnim i specjalnymi zasadami przechowywania produktu otrzymałem dwa dni temu.

Niedawno brałem udział w testowaniu "Mlecznych kanapek Monte Snack!" firmy Zott i wiedziałem, że produkt należy w ciągu 48 godzin od zapakowania włożyć do lodówki i przechowywać w temperaturze +4 °C do +8 °C. W przeciwnym razie przestaje być zdatny do spożycia i należy go wyrzucić.

Przyznam, że tym razem miałem mały problem, bo informację o dostarczeniu przesyłki do punktu odbioru, otrzymałem od kuriera na drugi dzień do dostarczenia. Miałem nieco nerwów, ale, skutecznie, za prośbą, udało się odebrać paczkę i czym prędzej włożyć jej zawartość do lodówki.



Również ta paczka była odpowiednio zabezpieczona i zawierała ostrzeżenie, iż w środku znajduje się suchy lód o temperaturze - 78 stopni Celsjusza.

Ponieważ ostatnio dowiedziałem się, czym jest mgła smoleńska (zanim przeczytałem, że nie należy tego robić, wsypałem suchy lód do rurek zlewozmywaka i zalałem ciepłą wodą), tym razem wyrzuciłem go do pojemnika na śmieci. Po pozbyciu się lodu i kartonu, przekąski schowałem do lodówki (styropian zostawiłem) i oddałem się lekturze materiałów, a potem poczęstowałem żonę, mamę i dzieci produktem.




Przyznam, że mam co do niego mieszane uczucia. Tym bardziej, że małżonka wyczytała w internecie, iż część testerów uważa te przekąski za gumowate i nie smaczne. Ale musiałem się osobiście o tym przekonać. Mnie smakują. Przecież nie każdy lubi ser. Przypominają nieco zamrożony serek topiony. Spróbowałem obu smaków: i Original i Ketchup. Ten drugi jest bardziej wyrazisty i dłużej pozostaje na języku. Moja żona woli tradycyjny. Dzieci nie potrafiły ocenić, czy im przekąski posmakowały, czy nie.

Muszę jednak przyznać, że "Cheese Snack" są dobrym pomysłem. To przekąski, które można wszędzie zabrać. Łatwo się je otwiera i nie zajmują dużo miejsca. Uważam jednak, że nie można ich na raz za dużo zjeść, bo przestają smakować. W końcu to tylko zdrowe przekąski i tak powinny być traktowane.



Wkrótce podzielę się dalszymi opiniami.

9 komentarzy:

  1. Też udało mi się załapać do tej kampanii, mojemu synowi bardzo zasmakowały te paluszki serowe, mają delikatny smak, są pożywne i sycące, fajne są też te kolorowe obrazki na opakowaniach, to z pewnością przyciąga uwagę dziecka :). Myślę że to fajna przekąska dla dzieci, zdecydowanie zdrowsza niż słodycze :).

    OdpowiedzUsuń
  2. A czy mnie posmakowały i w jakiej postaci? Odpowiedź znajdziesz w tym poście - http://konradstaszewski.blogspot.com/2015/10/serowe-przekaski-cheese-snack-cz-2.html :) Wiesz, ciekawostką są też obrazki do kolorowania, które potem ustawiasz w 3d. Moja córka jeszcze ich nie kolorowała. W tygodniu ma szkołę, ale w weekend jej dam.

    OdpowiedzUsuń
  3. I my mieliśmy okazję wspólnego testowania z dziećmi serowych przekąsek Cheese Snack. Najpierw przestudiowałam skład (oczywiście byłam przekonana, że to kolejne chemiczne cudo). Wielki plus za brak konserwantów i składników chemicznych. Kolorowe opakowanie z tygryskiem również ma znaczenie że przekąska chętnie jest zjadana przez dzieci. Mając w domu dwójkę dzieci sądziłam, że opinie o ich smaku będą podzielone i tak właśnie się stało. Młodszy bardziej polubił smak Original. Starszy syn (niejadek) ku mojemu zdziwieniu zajadał oba smaki z wielkim smakiem. Smak Original jest delikatny i śmietankowy zaś smak Ketchup wraz z nutą śmietankowego smaku niesie ze sobą lubianego przez dzieci posmaku ketchupu. To niewiarygodne jak w prosty sposób można dostarczyć małemu organizmowi zaopatrzenie w składniki mineralne i odżywcze.
    Ja ze swojej strony szczerze polecam serowe przekąski Cheese Snack. Można śmiało podawać bez ograniczeń dzieciakom, a i dorosły z chęcią po nie sięga.
    #‎CheeseSnack‬ ‪#‎TRND‬‬

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, u nas też opinie były podzielone. Mnie bardziej smakowały ketchupowe. Ale jedne i drugie szybko zniknęły. I jedliśmy je także jako dodatki do kanapek i zapiekanek. Polecamy #‎CheeseSnack‬ ‪#‎TRND

    OdpowiedzUsuń
  5. Pyszna serowa przekąska w dwóch smakach: oryginalnym i o smaku ketchupu. Główną zaletą jest świetny skład nie zawierający żadnych konserwantów czy sztucznych barwników, dzięki czemu możemy podarować dziecku przekąskę, która jest smaczna i przede wszystkim zdrowa.

    OdpowiedzUsuń
  6. HISZPAŃSKASALSA --- Zott Cheesee Snack to smakowita serowa przekąska, która zasmakuje dzieciakom i dorosłym. Moje pociechy uwielbiają wersję ketchupową, szczególnie na gorąco. Ja i mąż lubimy obie wersje, ale bardziej jednak przemówił do nas smak klasyczny. Na pewno sięgniemy po nią ponownie przy najbliższej okazji. --- HISZPANSKASALSA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też. Nasze dzieci już się o nie dopytują. Szczególnie, że są dobre na każdą okazję :)

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń