Skoro mężczyzna goli się w życiu średnio 20000 razy, o czym dowiedziałem się z "Przewodnika przyjemnego golenia", to musi to być perfekcyjny proces. I zaręczam Wam, że dzięki maszynkom "WILKINSON SWORD Xtreme3 ULTIMATE PLUS" taki jest.
Poniżej prezentuję Wam zdjęcia "niezbędnika prawdziwego mężczyzny" i jego porównanie z inną maszynką, której nazwy nie będę podawał, ponieważ użyłem jej tylko w celach porównawczych.
Różnice są widoczne gołym okiem. Choć obie maszynki mają ruchome główki, to w "WILKINSON SWORD Xtreme3 ULTIMATE PLUS" zastosowano technologię "FLEXIBLE", dzięki której, 3 elastyczne ostrza idealnie dopasowują się do wypukłości twarzy. maszynka posiada także o 50% szerszy pasek nawilżający. To sprawia, że podrażniona skóra szybciej i skuteczniej jest "leczona".
Mimo, że opisywany produkt jest z założenia jednorazówką, goliłem się nim już trzy razy (na zdjęciach pokazuję nową, a nie używaną jeszcze maszynkę) i nadal skutecznie i bardzo dobrze zwalcza owłosienie.
Uchwyt maszynki także został odpowiednio przemyślany. Jest antypoślizgowy, przez co trudniej się zaciąć. Poza tym, różnice w designie maszynek także są dobrze widoczne.
"WILKINSON SWORD Xtreme3 ULTIMATE PLUS" polecam wszystkim mężczyznom, którzy cenią bezstresowe i przyjemne golenie.
Przypominam, że zostałem #AMBASADORWILKINSON z ramienia Rekomenduj.to i strony http://lowca-okazji.blogspot.com/2015/09/doacz-do-grona-2000-mezczyzn-i-zostan.html .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz